STOBIERNA - KARTKI Z KALENDARZA
3 lutego 1409 roku–dokumenty źródłowe po raz pierwszy wymieniły Stobierną przy okazji założenia i uposażenia parafii w Łące przez Jana Feliks a Rzeszowskiego. Sama wieś jest z pewnością nieco starsza, gdyż przed 1409 rokiem należała ona razem z okolicznymi miejscowościami do parafii Staromieście.
W 1789 roku powstała parafia Stobierna, we wsi wzniesiono drewniany kościół niewielkich rozmiarów. Jego fundatorem był ówczesny właściciel dóbr sokołowskich, Benedykt Józef Grabiński. To właśnie ten obiekt stał się siedzibą stobierskiej, samodzielnej wspólnoty religijnej. Świątynia nosiła wezwanie Podwyższenia Krzyża Świętego. Konsekrowano ją w 1847 roku.
W 1884 rokuprobostwo w Stobiernej objąłks. Stanisław Nyrkowski. Podczas pobytu w Stobiernej kapłan zaangażował się mocno w rozwój lokalnej oświaty. Jako radny gminy Stobierna wysuwał wnioski o potrzebie wybudowania szkoły oraz o korzyściach płynących z nauki.
W drugi dzień Świąt Wielkanocnych, tj. 7 kwietnia 1890 roku pożar zniszczył drewniany kościół w Stobiernej.
W latach 1890 –1891,(Kronika szkoły podaje rok 1892) na miejscu starej, drewnianej świątyni, w centralnym punkcie wsi, zbudowano nowy kościół w stylu neogotyckim, z czerwonej, palonej cegły. Kościół pod wezwaniem Niepokalanego Serca Maryi Panny. Proboszczem i inicjatorem budowy był ks. Stanisław Nyrkowski. Na fasadzie kościoła pod szczytem widnieje napis majuskułą „Ktokolwiek będzie się modlił na tem miejscu wysłuchaj go Panie, bądź miłościw R.P. 1891”.
15 listopada 1894roku odbyło się poświęcenie nowej, murowanej szkoły. Pierwszym nauczycielem został mianowany Michał Arendt.
31 maja 1899 rokuówczesny biskup przemyski Sebastian Pelczar konsekrowałkościół w Stobiernej.
W 1905 roku wybudowano kancelarię, w której również odbywała się nauka.
26-30 października 1910 roku– Kurs pożarnictwa Kółek rolniczych w Rzeszowie. Z przyjętych na kurs uczestników dopisało 32 uczestniczących. Kółka rolnicze i gminy z następujących miejscowości: Babica, Boguchwała, Borek Wielki, Bratkowice, Budziwój, Chmielnik, Dąbrowa, Hermanowa, Kielnarowa, Kraczkowa, Krasne, Łukawiec Górny, Malawa, Rudna Wielka, Słocina, Staromieście, Stobierna, Trzciana, Zaczernie, Zwięczyca.
KURJER LWOWSKI z Piątku dnia 28.Października 1910.
W 1912 roku z inicjatywy ks. proboszcza Władysława Kisielewicza powstała Ochotnicza Straż Pożarna.Na początku liczyła 24 druhów, dla których mundury uszyli ich koledzy Marcin Dziągwa i Jakub Wilk. Z czasem we Lwowie zakupiono sikawkę ręczną czterokołową oraz wóz ciężki do przewozu strażaków. Dysponując dość nowoczesnym jak na owe czasy sprzętem gaśniczym, jednostka wyróżniła się w walce z żywiołem podczas pamiętnego pożaru Sokołowa w 1912 roku. Pierwszym prezesem OSP w Stobiernej został organista Michał Pieniążek. Przed I wojną światową Straż w Stobiernej chlubiła się własną orkiestrą dętą znaną w całej okolicy. W latach 40. I 50. do pożaru jechano końmi. Po Pieniążku , do wybuchu II wojny światowej strażakom prezesował Kazimierz Wilk. Funkcję pierwszego naczelnika objął Tomasz Guzek, którego w 1926 roku zastąpił Jan Warchoł. W następnych latach funkcję prezesa pełnili kolejno: Paweł Sutyła, Stefan Szetela, Bronisław Bielenda, Franciszek Bal. Od 2001 roku – Tadeusz Buczak oraz Michał Drupka jako jego zastępca. Obowiązki naczelnika OSP od początku istnienia do wybuchu II wojny światowej, sprawowali: Tomasz Guzek, Jan warchoł, Karol Nowak. Po wojnie– Władysław Drzał, Stefan Szetela, Bronisław Bielenda, Jan Drzał, Józef Malec, Stefan Pokrzywa, Wiesław Piwoński, Szymon Marszał .
W 2012 roku OSP w Stobiernej obchodziła 100- lecie istnienia.
20 stycznia 1913 roku Rada Szkolna krajowa zorganizowała w tutejszej gminie osobną szkołę jednoklasową na przysiółku „Krzywem”. Pierwszym nauczycielem został zamianowany nauczyciel ze Słociny, Jan Tarnowski.
Rok 1914. Dnia 1 sierpnia 1914 r. o godzinie 4-tej. rano zbudzono tutejszego nauczyciela Józefa Turka z wiadomością, że wojna wybuchła a mianowicie, że Austrya i Niemcy wypowiedziały wojnę Rosji. Na karczmie już było wywieszone ogłoszenie. Powołuje się wszystkich bez wyjątku mężczyzn należących do wojska do lat 42 by do trzech dni zgłosili się przed komisją werbunkową w Rzeszowie.
Mniej więcej od 10 sierpnia zaczęło wojsko austriackie przechodzić lub przejeżdżać gościńcem przez gminę Stobiernę i to prawie bez przerwy. Wojsko, które gościńcem się przesuwało na północ, pochodziło przeważnie z Węgier a rzadko z innych krajów austriackich. Między wojskiem węgierskim, które przechodziło przez Stobierną, byli: Madziary, Słowacy, a po części i Niemcy. Armia przesuwała się prawie bez przerwy przez cały prawie sierpień(…) Ponieważ tutejsza wieś jest w centralnym punkcie między Rzeszowem a Sokołowem: 12 km/ przeto w szczególności piechota stawała na krótszy lub dłuższy odpoczynek. Niektóre oddziały wojsk zatrzymywały się przez kilka dni, czekając dalszych rozkazów do odmarszu. Były dnie, gdzie po kilka tysięcy podwodów odpoczywało w tutejszej wsi(…)
Moskale przybyli do Rzeszowa 18 września, a po trzech tygodniach cofnęli się pod naporem wojsk naszych aż po San(…) Po raz drugi przybyli Moskale do tutejszej wsi 7 listopada 1914 roku. Rano 7 listopada Kozacy patrolowali już po całej wsi i okolicach a o godzinie 9-tej przed południem piechota i artylerya przesuwały się przez wieś w kierunku na Rzeszów i Głogów. Przez tutejszą wieś od strony Sokołowa oraz Żołyni przechodziły wojska prawie bez przerwy przez cały miesiąc listopad i początki grudnia a w pobliżu szkoły najodpowiedniejsze miejsce mieli do wypoczynku. Dużo oficerów mieszkało w szkole w 1 pokoju oraz zajmowali kuchnię, gdzie w niej gotowano potrawy dla nich; starszyzna rosyjska zajmowała budynek plebański (…) Panowanie rządów rosyjskich w tutejszych okolicach trwało przez półtora roku do połowy maja 1915 roku. Przez ten czas rosyjanie nie dawali się we znaki tutejszej ludności a nawet obchodzili się z mieszkańcamidość łagodnie, komendanci etapowi pozwalali uczyć w szkołach dzieci w ojczystym języku i żadnych przeżyć nie wywierali i nie stawaiali żadnych przeszkód. Taka była taktyka rządów rosyjskich w Galicyi, nie dawać się we znaki ludności i obchodzić się z nią przyzwoicie. Podczas inwazji nieprzyjacielskiej wybuchł w tutejszej gminie za dworem pożar i zniszczył /w lutym 1915 r./ 26 domów mieszkalnych prócz zabudowań gospodarskich (…)
Dnia 1 maja 1915 roku nastąpiła ofensywa wojsk naszych pod Tarnowem i Grybowem i przełamała opór wojsk rosyjskich , wtenczas pod naporem zaczęli się prędko cofać. Nastąpił wtenczas wielki ruch w wojsku. Zwiastunem przyjścia naszego wojska było to, że nad Rzeszowem przelatywały samoloty a z nich rzucano na miasto bomby. Wtenczas nastąpił właściwy odwrót wojsk rosyjskich, a pędzili pośpiesznie, żeby ich wojsko nasze nie zajęło.(…) Wojsko nasze pomimo przeszkód , posuwało się naprzód i dotarło do Rzeszowa 11 maja . W następnym dniu t.j. 12 maja o godzinie 3- ciej po południu przybyły woska austriackie do Stobierny. Wojska rosyjskie opierały się chwilę w Stobierny pod lasem obok Pogwizdowa i w Nienadówce, lecz wkrótce ustąpiły przewadze naszego wojska (…) Przez cały ten czas aż do lipca przesuwały się posiłki wojsk naszych przez tutejszy gościniec a nawet pewne oddziały wojsk przebywały przez dłuższy czas w tutejszej wsi. Oddziały telefonistów miały tutaj stację a komendant oddziału/kapitan/ mieszkał i urzędował na plebanii do tego czasu aż Moskale zostali cofnięci na wschód od Sanu. Gdy bój się odbywał nad Sanem, stały przez kilkanaście dni w tutejszej gminie szpitale polowe, w których opatrywano rannych i dostarczano im jedzenia. Izba ordynaryjna była w pierwszym pokoju w szkole. Przez tutejszy gościniec przechodziła także kolejka polowa a zarazem była stacya.
Ważny dla nas Polaków jest dzień 28 czerwca 1918 roku. W tym to dniu Komisya pokojowa uznała Polskę , jako wolne i samoistne Państwo – odtąd Polacy , po półtorawiekowej niewoli, uzyskali byt niezależny – pękły wiążące kajdany, znikły graniczne słupki, przepustki i legitymacje a Naród uzyskał Przestrzeń wolną.
W trakcie działań wojennych 1914 – 1918 Książki metrykalne i kościół są prawie nieuszkodzone. Kule karabinowe moskiewskie i nasze wybiły kilka szyb, porysowały zewnętrzne ściany, ale te uszkodzenia łatwo dadzą się usunąć. Po walce pod Medynią 8 października 1914 roku wszystkie budynki gospodarcze, plebania, nawet kościół były zajęte przez rannych ok. 500, nawet w zakrystii.
W 1921 roku zbudowano dzwonnicęz trzema dzwonami, w stylu neogotyckim z cegły palonej, otynkowaną.
W 1922 roku sprowadzono do parafii dwa dzwony, które poświęcił ks. dziekan rzeszowski Michał Tokarski.
Rok szkolny 1927/28 – prace około nowo budującego się budynku szkolnego w przysiółku „Krzywe” były już rozpoczęte.
30 września 1930 roku odbyło się w szkole na „Krzywem” poświęcenie dzwonka szkolnego.
Czerwiec 1942 roku – lewicowy ruch oporu mógł liczyć na wsparcie swych działań przede wszystkim wśród części mieszkańców Trzebowniska i Stobiernej. Organizacji piątek Gwardii Ludowej podjął się Stanisław Szybisty .
Na początku lutego 1943 roku grupy lewicowej partyzantki z terenu powiatu rzeszowskiego i okolic zorganizowały się w liczący ogółem 36 ludzi leśny oddział partyzancki „Iskra”. Zaprzysiężenie oddziału nastąpiło na skraju Cisowego Lasu koło Stobiernej.
Niewolnicza praca na rzecz III Rzeszy. Klęska pod Stalingradem , znaczące straty w ludziach, spowodowały, że w Niemczech werbowano mężczyzn i dlatego zaczęło brakować rąk do pracy. W lutym 1943 roku sołtysi otrzymali od okupanta rozkaz, by wyznaczyć na przymusowe roboty młodych Polaków. Ze Stobiernej w całym okresie okupacji wywieziono do Niemiec ponad 80 osób.
Połowa kwietnia 1943 roku w Katyniu odkryto masowe groby polskich oficerów. Wśród jeńców polskich zamordowanych przez NKWD w Katyniu był m.in. urodzony w Stobiernej Władysław Armata, dr praw, w latach 30. Prezes Sądu Grodzkiego w Nowym Sączu.
Listopad 1943 roku grupa specjalna ruchu oporu zastrzeliła Kazimierza Wilka, sołtysa Stobiernej, za jego służalczy stosunek do okupanta. Taki sam los spotkał tej samej nocy Wojciecha Szafrańskiego, właściciela miejscowego wyszynku.
8 lipca 1943 roku – pacyfikacja Stobiernej. Hitlerowcy zabili na ugorze za kościołem 15 osób, nie tylko mieszkańców Stobiernej: Franciszek Bednarz, Jan Bednarz, Walenty Bielenda, Mateusz Ciupak, Stefan Dębowski, Józef Drupka, Franciszek Dul, Józef Iwaszek, Mieczysław Sierżęga, Antoni Szybisty, Edward Szybisty, Jakub Szybisty, Jan Szybisty, Wojciech Szybisty, Wojciech Wilk. W tym samym dniu zastrzelono i spalono w zgliszczach rodzinnego domu osiemdziesięcioletnich staruszków Wiktorię i Józefa Szybistych. 20 osób zatrzymanych pod zarzutem radykalnych przekonań bądź jako zakładnicy za poszukiwanych członków rodzin aresztowano i przewieziono na rzeszowski Zamek, a potem, 16 lipca 1943 roku do obozu w Pustkowie.
W niedzielę 7 lipca o godz. 5- tej po południu w cichym kościółku w Stobiernej (Gm. Trzebownisko), otoczonym lipami zabrzmiało ponuro „Requiem aeternam”. U stóp katafalku przepasanego biało-czerwoną flagą pochylił się pasiasty, z dużym czerwonym trójkątem i literą P pośrodku, sztandar delegacji rzeszowskiego Koła Polskiego Związku b. Więźniów hitlerowskich więzień i obozów koncentracyjnych, a w cichej modlitwie zniżyły się głowy wszystkich obecnych. Potem to sakramentalne „requiem” przeniosło się nad mogiłą 15-tu bohaterów, szarych prostych ludzi wsi, którzy trzy lata temu dnia 8 lipca 1943 roku życie złożyli Ojczyźnie w ofierze. Rozstrzelani przez gestapo podczas pacyfikacji, bici nieludzko przed śmiercią w drewnianym baraku koło kościoła, doczekali się chwili, kiedy „ w proch i w pył rozpadła się krzyżacka zawierucha”.
/cytat z rzeszowskiej prasy z 1946 roku/
24 – 29 lipca 1944 roku W „Kronice szkoły” Leon Sokołowicz tak zapisał: Niespodziewanie, w poniedziałek, 24 lipca weszły do wsi pierwsze oddziały Armii Czerwonej. Najpierw od strony Medyni wkroczyły grupy czerwonoarmistów, potem przyjechały furgony i auta ciężarowe typu „Canada” i „Dodge”. Po południu w szkole już kwaterowali żołnierze sowieccy. Częstowali nas tuszonką i sucharami. Niemcy broniący lotniska opierali się kilka dni, gęsto terkotały karabiny maszynowe i grzmiały działa przeciwlotnicze.
Wrzesień 1944 – aresztowania żołnierzy AK. 13 września 1944 roku funkcjonariusze NKWD zabrali do rzeszowskiego Zamku kierownika szkoły w Stobiernej Leona Sokołowicza oraz nauczyciela z Krzywego Franciszka Kukulskiego.
Od wiosny 1945 roku wiele rodzin decydowało się wyjechać na Ziemie Odzyskane. Pani Władysława Wnęk (z d. Sutyła) wynotowała nazwiska ponad 100 mieszkańców Stobiernej, którzy osiedlili się w okolicach Stronia Śląskiego, Lądka, Kłodzka.
15 sierpnia 1946 roku odżyła tradycja dożynek. Już 15 sierpnia 1946 roku odbyły się dożynki parafialne w Stobiernej. „Dziennik Rzeszowski” tak je relacjonował: Pochód dożynkowy otwierała bandera krakusów na koniach a na 4 przybranych w kwiaty wozach wieziono piękne wieńce…Po południu odbyło się wręczenie wieńców przybyłym gościom z Rzeszowa, sołtysowi, proboszczowi, kierownikowi szkoły i wzorowym gospodarzom. Słowo wstępne wygłosił kierownik szkoły Sokołowicz, który wzywał lud, aby nie zatracił tych pięknych obyczajów naszych ojców…Wieńce otrzymali: naczelnik Wydziału Kultury i Sztuki Fr. Lipiński – wieniec z orłem, starosta rzeszowski- wieniec z kołaczem, kierownik szkoły – wieniec z sercem, sołtys – wieniec stodołę, proboszcz – wieniec – biret itd. Dożynki zakończył śpiew chóralny młodzieży i taniec dzieci z Jasionki i Stobiernej.
Listopad 1947 rok. Poprzez Brześćnad Bugiem powróciła na rodzinną ziemię nad Wisłokiem, Czarną i Świerkowcem, ostatnia już grupa Sybiraków, byłych żołnierzy Armii Krajowej, aresztowanych przez NKWD i wywiezionych na Wschód jesienią 1944 roku oraz w następnych miesiącach. Gehennę stalinowskiego gułagu przeszło ponad dwudziestu mieszkańców z terenu gminy Trzebownisko. W nieludzkich warunkach pracowali w kopalniach , kołchozach , przy wycince i spławianiu drewna rzeką, oraz na budowach. Przy minimalnym wyżywieniu, zawszeni, wycieńczeni pracą, bez dostatecznej opieki lekarskiej, chorowali i umierali. Z syberyjskiego gułagu powrócili : Bronisław Sierżęga i Leon Sokołowicz. Poniewierki na syberyjskiej ziemi nie przeżył Franciszek Wilk.
Rok 1947 – powstał klub sportowy LZS Stobierna. Zespoły , które powstały na terenie gminy, przystąpiły do regularnych rozgrywek w piłce nożnej na szczeblu grup lokalnych. Rywalizacja między drużynami z sąsiednich wsi trwała już od pierwszych lat powojennych. Do animatorów piłkarskich rozgrywek w Stobiernej należeli kolejno: Edward Tokarz, Andrzej Wnęk, Marian Dembowski, Józef Nalepa. Obok piłki nożnej drużyny LZS Stobierna brały udział w rozgrywkach tenisa stołowego i piłki siatkowej. W latach 70. prym wśród piłkarzy wiedli mężczyźni z rodu Lepionków: po dziadku Stanisławie i ojcu Józefie w drużynie grało sześciu braci Lepionków: Stanisław, Jan, Andrzej, Tadeusz, Kazimierz i Dariusz. W latach 90. – grało następne pokolenie Lepionków, wśród nich: Łukasz, Sławomir, Rafał, Mirosław. W 1989 roku funkcję prezesa LZS objął Stanisław Lepionka. Od 1998 roku klubem kierowali: Janusz Szczygieł, Jan Lech, Marian Cichoń, Mariusz Piekło, Jerzy Więcek, Piotr Król , Krzysztof Furdak.
W końcu lat 40. założono w kościele instalację elektryczną.
Rok 1950 - Wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Rzeszowie prowadził śledztwo w tzw. sprawie Józefa Bielendy, dowódcy grupy wypadowej Gwardii Ludowej „Iskra”. Podstawą był zarzut udziału członków grupy w zamordowaniu członków dwu rodzin żydowskich ukrywających się w Stobiernej; zginęło wówczas 4 Żydów. W wyniku apelacji , po wcześniejszym wyroku śmierci, Józef Bielenda został uniewinniony w 1952 roku.
Od 1953 roku do sieci energetycznej podłączano kolejne przysiółki Stobiernej.
W 1956 roku probostwo w Stobiernej objąłks. Mieczysław Szewczyk. W 1961 roku przeznaczył hektar ziemi z dóbr plebańskich na rzecz szkoły, która powstała w 1964 roku. Był również inicjatorem szeregu prac remontowych w kościele i wokół niego. W 1968 roku dach kościoła został pokryty blachą ocynkowaną. W 1978 roku pod nadzorem Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Rzeszowie dokonano konserwacji polichromii. Odnowiona została wówczas nawa przez Zygmunta Stopyrę i prezbiterium przez Marka Wąsacza. Zakupione zostały organy, poprawiono również chór i położono kamienną posadzkę. W 1992 roku wykonano również zewnętrzną elewację kościoła. Doprowadził do erygowania parafii w Wólce Podleśnej w 1983 roku. W 1990 roku wybudowano budynek katechetyczny w Stobiernej – Krzywe. Po przywróceniu nauki religii w szkołach budynek został przekształcony w kaplicę filialną pw. Bł. Józefa Sebastiana Pelczara i poświęcony przez Jego Ekscelencję ks. bpa Kazimierza Górnego w 1992 roku . Śmierć ks. Szewczyka przyśpieszyła nieuleczalna choroba. Ks. Walenty Bal wspomina te chwile: Tuż przed śmiercią mówił do mnie: Trudno, trzeba odejść. Jak mogłem to służyłem ludziom i Bogu. Niech mi Bóg będzie miłosierny. Ks. Mieczysław Szewczyk był dziekanem dekanatu sokołowskiego, honorowym kanonikiem Kolegiaty Jarosławskiej z prawem noszenia specjalnego stroju i Krzyża Kanonińskiego na piersiach.
Następcą ks. Mieczysława Szewczyka, 26 sierpnia 1993 roku został mianowany proboszczem ks. Józef Pasiak, który podjął trud dalszego rozwoju parafii. W latach 1994 – 1999 : zrobiono nowy ołtarz – stół ofiarny i ambonkę, pomalowano chór, odnowiono chrzcielnicę, żyrandole, kinkiety, wstawiono drugie okna, na frontowej ścianie umieszczono mozaikę przedstawiającą Matkę Bożą Fatimską oraz ułożono kostkę brukową wokół kościoła. W latach 2006 – 2007 przeprowadzono renowację ambony, którą wraz z odnowionymi ołtarzami bocznymi 1 października 2008 roku poświęcił ks. bp Kazimierz Górny. 9 listopada 2000 roku Jego Ekscelencja ks. bp Kazimierz Górny poświęcił odremontowaną i rozbudowaną kaplicę, jako wotum Roku Jubileuszowego. W kolejnych latach wybudowano kaplicę przedpogrzebową i dom parafialny. W latach 2011 – 2014 na cmentarnych alejkach położono asfalt.
Pierwsze stobierskie KGW powstało w 1958 roku z inicjatywy kierowniczki szkoły nr 1 Julii Sukiennik – panie zabrały się za utworzenie przedszkola w 1960 roku. Działalność gospodyń wspierała też nauczycielka Helena Żabińska, a następnie agronomka Halina Kubicka
W 1970 roku staraniem dyrektora SP2 Jana Herby w Stobiernej -Krzywe powstało drugie KGW, które funkcjonowało do 1999 roku. Przewodniczyła mu Czesława Malec. Koło zorganizowało zespół śpiewaczy „Cisowianki”, któremu patronowało. Działała także dziecięca grupa taneczna, którą prowadziła Krystyna Dworak.
W 1960 roku piętrowy murowany budynek stanął w Stobiernej Krzywe (SP 2); inwestycję prowadzono w latach 1958 – 1960, w latach siedemdziesiątych szkołę tę gruntownie rozbudowano oddając do użytku w 1977 roku.
Na początku lat 60. na teren gminy dotarła telewizja.
Tysiąc szkół na tysiąclecie Polski. Nowy imponujący gmach szkolny z 6 salami lekcyjnymi , małą salą gimnastyczną i dwoma mieszkaniami dla nauczycieli wyrósł w 1964 roku w centrum wsi -Stobierna Dół, niedaleko kościoła na działce plebańskiej.
Rok 1966 – w wydawnictwie komisji ds. nazewnictwa przy Urzędzie Rady Ministrów, wymieniono poprawnie nazwy części wsi. Komisja oceniła i zatwierdziła kilkadziesiąt nazw przysiółków. Wśród nich były również przysiółki w Stobiernej: Dół, Kmiecie, Krzywe, Podedwór, Pod Lasem, Poręby, Sitarka, Zagrody, Pod Arendą.
1 stycznia 1969 roku dotychczasowa samodzielna gromada Stobierna weszła w skład gromady Jasionka. Przewodniczącym GRN w Jasionce został Józef Łukasz z Wólki , zaś sekretarzem Adela Pikor.
W lipcu 1969 roku odsłonięto pomnik ofiar faszyzmu. Na tablicy umieszczonej na obelisku wyryto nazwiska 50 stobierzan : siedemnastu rozstrzelano podczas pacyfikacji 8 lipca 1943 roku, szesnastu stobierzan straciło życie w obozach koncentracyjnych i kazamatach gestapo; w tej grupie osiem osób to zakładnicy wywiezieni do Oświęcimia na wiosnę 1941 roku (z grupy dziesięciu przeżyło tylko dwóch); zakładników zażądał okupant po akcji ruchu oporu i uszkodzeniu kabla telekomunikacyjnego na trasie Rzeszów – Sokołów. Stobierscy zakładnicy zamordowani w Oświęcimiu to: Andrzej Drupka, Franciszek Dworak, Walenty Dworak, Andrzej Gargas, Tomasz Kurdziel, Stanisław Motyl, Andrzej Skąpy, Michał Szczygieł. Siedmiu mieszkańców Stobiernej straciło życie z racji bezpośredniego powiązania z ruchem oporu oraz z działalnością grup partyzanckich , siedmiu żołnierzy rodem ze Stobiernej zginęło w walkach na frontach II wojny światowej.
1 stycznia 1973 roku reaktywowano dużągminę Trzebownisko. Na obszarze 9046 ha w 10 sołectwach mieszkało 13413 obywateli.
W 1973 – ośrodek zdrowia w Stobiernej.
19 czerwca 1977 r. - odznaczenie Stobiernej Krzyżem Grunwaldu II klasy .
W 1977 roku powołano klub sportowy LKS Stobierna Krzywe . Inicjatorem powołania był Józef Iwaszek. Po nim na czele klubu stali: Stanisław Cieśla, Robert Dziadosz, Jerzy Jagusiak, Adam Antoniak, Andrzej Wilk. Od 2013 roku klubem kieruje Marcin Drupka.
W latach 80. odnotowano 29 zakładów stolarskich w Stobiernej, stąd Stobierna stała się stolicą stolarstwa w gminie Trzebownisko.
W latach 1986 –1991 do Stobiernej dotarł gaz.
W latach 1982 –84 w Stobiernej zbudowano sieć wodociągową.
W 1992 roku odnowiono figuręChrystusa Króla.
11 listopada 1998 roku –w dobudowanym segmencie Zespołu Szkół nr 1 oddano do użytku 4 pracownie przedmiotowe oraz pełnowymiarowe boisko.
Rok 2000 – dzieci ze Stobiernej -Krzywego otrzymały nowe piękne pomieszczenia – pełnowymiarową salę gimnastyczną, 9 sal lekcyjnych oraz 2 klasopracownie.
W 2001 roku zakończono budowę kanalizacji.
W 2005 roku reaktywowało sięKGW Stobierna, obejmujące swym zasięgiem panie z całego sołectwa. Przewodniczącą KGW została Stanisława Cyrek. Od 2019 roku przewodniczącą koła jest Teresa Wnęk.
W 2007 roku powołano Stowarzyszenie „Stobierna – Wieś Aktywna”. Prezesem została nauczycielka Izabela Pasierb, od 2016 roku prezesem Stowarzyszenia jest nauczycielka Karolina Pieniążek. Stowarzyszenie zajmuje się głównie realizacją projektów mających na celu organizacje bezpiecznego wypoczynku letniego dzieci z obydwu szkół Stobiernej.
Wiosną 2010 roku przystąpiono do budowy autostrady A4.
1 czerwca 2013 roku z okazji jubileuszu stulecia istnienia szkoły w Stobiernej – Krzywem, miejscowy Zespół Szkół nr 2 otrzymał imię Ludwika Nabielaka.
26 czerwca 2016 roku – po kilku latach starań sfinalizowano budowę nowego obiektu KS Stobierna. Nowy budynek poświęcił ks. Józef Pasiak. Potem odbył się finał rozgrywek o Puchar Wójta, który po raz drugi z rzędu odebrali piłkarze ze Stobiernej.
W październiku 2016 roku sfinalizowano modernizację zabytkowej plebanii.
W latach 2016 – 2018 zmodernizowano budynek Zespołu Szkół nr 1 w Stobiernej. Placówka ma do dyspozycji 4 obszerne sale usytuowane w jednym kompleksie na parterze budynku szkolnego. W ramach tej inwestycji ZS otrzymał także 4 nowe sale lekcyjne oraz nową obszerną stołówkę z zapleczem kuchennym. Wskutek remontów i rozbudowy szkoła zyskała również w kolejnych latach: boisko do gry w piłkę nożną ze sztuczną nawierzchnią, boisko Orlik oraz bieżnię.
W listopadzie 2018 roku w ramach obchodów 100 –lecia Odzyskania Niepodległościprzy szkole na Krzywem w Stobiernej stanał kamień z pamiątkową tablicą.
17 listopada 2023 rokuobchody Dnia Patrona Szkoły Ludwika Nabielaka - Belwederczyka połączone z odsłonięciem Muralu w Zespole Szkolno – Przedszkolnym.
POSTACI ZWIĄZANE ZE STOBIERNĄ
Ludwik Nabielak–ur. 16 grudnia 1804 rokuw Stobiernej koło Rzeszowa, w domu swych dziadków Maryanowskich, którzy posiadali tutaj spore gospodarstwo i prowadzili dom „na stopę szlachecką”. Ojciec Nabielaka, Czech z pochodzenia, był leśniczym i w 1809 roku przeniósł się z rodziną ze stobierskiego domu teściów do Głogowa Młp. Ludwik miał wtedy 5 lat. O dorosłym Nabielaku jego współcześni ziomkowie mówili z dumą: Był poetą, historykiem, uczestnikiem powstania listopadowego - poprowadził atak na Belweder, wraz z Sewerynem Goszczyńskim, 29 listopada 1830 roku, walczył pod Iganiami, Grochowem i Ostrołęką – znał 6 języków, przetłumaczył „Pana Tadeusza” na język niemiecki. Pozostawał w bliskich kontaktach z Mickiewiczem, i Słowackim, cenił twórczość Norwida. Działacz Towarzystwa Demokratycznego Polskiego we Francji na emigracji, w 1848 roku współorganizował Legion Mickiewicza. zm. 14 grudnia 1883 roku w Paryżu.
Maria Barbara Różycka z d. Majka,ur. 11 listopada 1910 rokuw mieście Wysokie Myto (Czechy). Jej matka, Aniela z Pieniążkówbyła siostrą Karoliny, matki Józefa Szajny, wybitnego polskiego artysty. Rodzice, Maria i jej bracia, Antoni i Stanisław zamieszkali w Stobiernej. W 1931 roku ukończyła Państwowe Seminarium dla Nauczycielek Rzemiosł w Warszawie, a w 1938 roku zdała w Poznaniu egzamin mistrzowski z krawiectwa damskiego. Pracowała jako nauczycielka w szkołach odzieżowych, zaś po wojnie , przez kilkanaście lat, w Instytucie Wzornictwa Przemysłowego w Warszawie zajmowała się projektowaniem odzieży dziecięcej. Maria Barbara z domu Majka i Jerzy Różycki pobrali się 2 lipca 1938 roku w Rzeszowie. Jerzy Różycki, był polskim matematykiem i kryptologiem. Wraz z Marianem Rejewskim i Henrykiem Zygalskim złamali niemiecką maszynę Enigmę. Słynna Enigma ( z gr. zagadka) była pierwszą na świecie mechaniczno – elektryczną maszyną szyfrującą użytą na masową skalę. Dzięki pracy polskich matematyków Polska była jedynym krajem na świecie zdolnym odczytywać niemieckie wiadomości.
Maria Różyckazanotowała 3 września 1939 roku, że jej mąż wrócił do domu w Warszawie razem z „Zygą” (Henryk Zygalski). Obaj byli wstrząśnięci wydarzeniami tego dnia i poinformowali o organizowanej przez Biuro Szyfrów ewakuacji na wschód. Według polskich planów obronnych z 1939 roku pracownicy Biura Szyfrów Wojska Polskiego zatrudnieni w tajnym ośrodku „Wicher”, zlokalizowanym w lasach w Pyrach pod Warszawą, mieli w wypadku wybuchu wojny nadal pełnić swoją służbę w Pyrach od 1 września , na 3 zmiany, odszyfrowując na potrzeby Sztabu Generalnego niemieckie meldunki przekazywane drogą radiową. Niestety, przygniatająca przewaga militarna przeciwnika spowodowała szybkie przerwanie frontu oraz utrata stacji nasłuchowych na zachodzie i północy kraju, co przesądziło o bezcelowości dalszej pracy Zespołu w Pyrach. Tajny ośrodek został wyczyszczony z akt i przygotowany do ewakuacji, a następnie częściowo wysadzony w powietrze w obawie przed zajęciem go przez zbliżające się do stolicy oddziały Wehrmachtu. Zygalski był zaangażowany w palenie akt i przygotowanie sprzętu Biura Szyfrów do ewakuacji. W pierwszych dniach wojny Zygalski trzymał się blisko z rodziną Jerzego Różyckiego. Wieczorem 6 września 1939 roku z dworca Warszawa Wileńska w kierunku Brześcia nad Bugiem wyruszył Eszelon F - specjalny pociąg ewakuacyjny, który wiózł m.in. dokumentację i część sprzętu Biura Szyfrów, w tym bomby kryptologicznei polskie repliki Enigmy. Jechali nim też trzej kryptolodzy: Henryk Zygalski, Marian Rejewski i Jerzy Różycki, którzy otrzymali rozkazy ewakuacji na głębokie zaplecze. 8 września kryjący się pod przed nalotem Zygalski oraz Różycki z żoną i dzieckiem omal nie zginęli. 9 września 1939 roku pociąg ewakuacyjny dotarł do Brześcia. Na dworcu został intensywnie zbombardowany przez Luftwaffe. W Brześciu polscy kryptolodzy otrzymali do dyspozycji samochód ciężarowy i rozkaz dalszej ewakuacji w kierunku Rumunii. To wtedy Maria i Jerzy Różyccy rozstali się na zawsze – nie było im dane spotkać się nigdy więcej. Zygalski, który opiekował się rodziną Jurka , gdy ten szukał na postojach mleka dla dziecka, musiał być świadkiem tej wzruszającej chwili.
Ciężarówką, w której jechało też 10 kopii Enigmy, Zygalski wraz z kolegami zbliżyli się do Kowla, a potem do Łucka. 13 września 1939 roku w okolicy Łucka otrzymali rozkaz zniszczenia dokumentów i maszyn szyfrujących. Do zniszczenia dokumentów oraz skrzyni ze sprzętem doszło „ na skraju lasu” w okolicy Łucka. Gdzieś na terenach dzisiejszej Ukrainy spoczywają do dziś rdzewiejące szczątki polskich kopii Enigmy, bomby kryptologiczne, cyklometr i kilkadziesiąt egzemplarzy Lacidy, które nie doczekały się użycia.
Kryptolodzy przekroczyli granicę rumuńską z 17 na 18 września 1939 roku; ostatecznie dotarli do Paryża 27 września , odtąd pracowali w ośrodku kryptologicznym Brumo pod Paryżem. Jerzy Różyckizginął na Morzu Czerwonym w 1942 roku.
Maria Różyckaza działalność projektową i popularyzatorską otrzymała wiele nagród i wyróżnień, min. Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski oraz Nagrodę Rady Wzornictwa i Estetyki Produkcji. Maria Różycka często odwiedzała swoich rodziców w Stobiernej. Lubiła rozmawiać na różne tematy z dorosłymi i dziećmi, którym często robiła zdjęcia. Były to fotografie zarówno pozowane, jak i podczas różnych prac na wsi. W wielu stobierskich rodzinnych albumach są takie fotografie. Maria Barbara Różycka zmarła 4 października 1991 roku w Rzeszowie. Pochowano ją na cmentarzu w Stobiernej w grobie rodzinnym, spoczęła obok swoich rodziców (Jan Majka 04.05.1880 – 19.09.1960, Aniela Majka z Pieniążków ( 22.02.1885 – 17.08.1971).
Syn Marii I Jerzego Różyckich , Janusz Różycki ( ur. 10 maja 1939 roku w Warszawie) florecista, olimpijczyk z Rzymu (1960) i srebrny medalista z Tokio (1964), mieszka w Londynie.
Józef Kukulski ( ur. 19 marca 1879 roku, zm. 15 maja 1942 roku), tutejszy organista, walczyłw Legionach Piłsudskiego, odznaczony KRZYŻEM NIEPODLEGŁOŚCI.
Do sporządzenia kalendarium wykorzystano:
- Kronikęszkoły, która jest najbardziej wiarygodnym dokumentem opisującym ważne wydarzenia z życia wsi i funkcjonujących w niej lokalnych organizacji;
- B. Urban, S. Wnęk. Z dziejów parafii Stobierna w latach 1789 – 1999, Stobierna 1999.
- R. Bereś. Trzebownisko – Odkrywamy Dziedzictwo, Trzebownisko 2021.
- S. Zabierowski. Zamek. Więźniowie Polityczni Rzeszowskiego Zamku w Latach 1939 –1944, Rzeszów 2005.
- J. Niedziela, F. Sagan. ZWZ –AK INSPEKTORAT REJONOWY RZESZÓW, Rzeszów 2005.
- Historia Ziemi Wyszkowskiej
- M. Grajek - Enigma. Bliżej prawdy.